Kalendarz Ekstraklasy: 33-37 kolejka

Ostatnie pięć kolejek sezonu 2017/2018 w rodzimej Ekstraklasie. Czas zobaczyć jak będzie wyglądała końcówka ligi w kalendarzu trudności spotkań, który przygotowałem z myślą o Was.

Pewnie każdy z nas zadaje sobie pytanie czy faworyci kolejny raz wygrają? A może kolejny raz przegrają? Takie rzeczy tylko na polskich boiskach. Dobra zaczynajmy.

Co nowego w kalendarzu?

W Specjalu jak za chwilę opiszę dzielę jeden dodatni i jeden ujemny punkt na pół i przyznaję 2 x 0,5pkt i odejmuję 2 x 0,5pkt. Co powoduje, że w kalendarzu będę widniały rozszerzenia punktów do jednej cyfry po przecinku.

Uznałem, że tak będzie sprawiedliwiej (mimo iż sezon trwa i nie powinno się zmieniać reguł).

Specjal:

Dodatni Specjal przyznaję Wiśle Płock (0,5pkt) za to, że jest dużym zaskoczeniem i będzie atakowała TOP3 a do tego nie przegrała żadnego meczu w ostatnich pięciu spotkaniach. Drugą połówkę daję Śląskowi. Widać, że coś się zaczyna ruszać (szkoda, że tak późno) w drużynie z Wrocławia. Robak staje się niezłą opcją w grupie spadkowej.

Ujemny Specjal wędruje w kierunku finalisty Pucharu Polski. Arka Gdynia całą siłę rzuci na puchar, więc nie warto inwestować w tą drużynę. Do tego ostatnie mecze i forma zmienników daleka od oczekiwanej. Kolejny 0,5 pkt zabieram Termalice. Ich gra nie przekonuje. Obrona kiepska, z przodu nie ma kto strzelić. W moim mniemaniu nic z tego nie będzie.

Tak prezentuje się już sam kalendarz na kolejki 33-37.

Kalendarz Ekstraklasy 33-37 kolejka
Kalendarz Ekstraklasy 33-37 kolejka

Kilka słów o aktualnej sytuacji:

Na początek krótkie wyjaśnienie kolorów miejsc rankingu w kalendarzu. Co bystrzejszy czytelnik zauważył, że miejsca są w kolorze zielonym i czerwonym. Czemu? Już tłumaczę … mamy pięć kolejek do końca jedni grają trzy mecze u siebie inni tylko dwa. A jak już kiedyś pisałem własne boisko to duży atut i warto zwrócić uwagę na to przy ewentualnych transferach. Zielony kolor trzy mecze, czerwony to dwa mecze na własnym boisku.

Grupa mistrzowska:

Bardzo dobrze prezentują się w kalendarzu Lech i Wisła Płock. Zasługą tego jest głównie forma z pięciu ostatnich kolejek. Lech cztery wygrane a Płock trzy i dwa remisy. Forma jest co widać w kalendarzu. Dodatkowo grają po trzy mecze u siebie. Do tej pory ciężko mi było się zdecydować na podwojenie graczy Płocka ale może to jest ten moment na zaatakowanie tego kierunku?

Na drugim biegunie niestety sympatyczna drużyna z Zabrza. Były apetyty na bardzo dobry wynik w sezonie ale chyba już nikt nie liczy na TOP3. Nie brakuje dużo … ale jednak według mnie będzie bardzo ciężko. Do tego zestawienia chyba należy wrzucić Wisłę tą z Krakowa. Sezon już można powiedzieć zakończony. Grają tylko o „pietruszkę”. Jednak jest jeden zawodnik, który nie powiedział ostatniego słowa i może coś ugrać.

Carlitos – ja mu ufam.

Grupa spadkowa:

Walka o utrzymanie powinna rozegrać się między Sandecją, TBB oraz Piastem. I chyba ta ostatnia drużyna ma największe szanse na utrzymanie. I nie powinno nas zmylić ostatnie zwycięstwo Sandecji z Arką, która myśli o pucharze. Dodatkowo wszystkie wymienione drużyny mają po dwa mecze u siebie.

Aha i wracając do Arki, myślicie że warto kogoś brać? Ja nie. Nawet jak to jest Szwoch … bo później okazuje się, że odpoczywa przed wizyta na Stadionie Narodowym.

I tutaj pytanie do ekspertów czytających bloga. Jako, że większość z Was nie trafiła tutaj przypadkowo i posiada odpowiednią wiedzę to proszę o pomoc w wyłonieniu Zdobywcy Pucharu Polski!

Kto według Ciebie będzie zdobywcą Pucharu Polski?

  • Legia (67%, 18 Głosów)
  • Będzie remis, dogrywka, karne a na końcu los zadecyduje! (19%, 5 Głosów)
  • Arka (15%, 4 Głosów)

Głosów: 27

Loading ... Loading ...

 

Powodzenia i …

Niech szczęście fantasy będzie z Wami!

Oceń artykuł
FatalnySłabyPrzeciętnyDobryRewelka! (Ocen: 2, Średnia: 5,00 z max: 5)
Loading...