Kogo na 31. kolejkę Ekstraklasy?

Zaczynamy walkę w podziale na grupy. Przed nami ostatnie 7 kolejek Fantasy Ekstraklasy wiosną 2018. Kogo na pierwszą z nich, 31. kolejkę Ekstraklasy? Z okazji „piątku trzynastego” zaprosiliśmy do typowania dobre duchy i komentatorów fantasy futbolu, którzy w tej kolejce nas zastąpią.

„Trzynastego nie liczy się strat.
Trzynastego od morza do Tatr.
Trzynastego kapelusze z głów poważnych zrywa wiatr.
Trzynastego wszystko zdarzyć się może.
Trzynastego świat w różowym kolorze.”

Dlatego postanowiliśmy oddać pole do popisu w tej kolejce innym. Polecanych piłkarzy na 31. kolejkę przedstawią dobre duchy i doradcy Fantasy Fubol.

Na początek koleżanki, które bardzo chciały wejść w rolę Kopary 🙂

Fantazje dwóch krejzolek: Fancy Pasztet i Sissi

Obrona: Lasza Dwali (Pogoń Szczecin, 1.6) – średnio co cztery kolejki zalicza słaby występ, więc po ostatniej wpadce z Legią teraz zapunktuje w najbliższych kilku spotkaniach .

Pomoc: Kacperek Hämäläinen (Legia Warszawa cena 2.7) – ulubieniec Fancy Pasztet, co jest chyba wystarczającym argumentem; 1,87 wzrostu i zakładamy, że inne wymiary też spoko. A na serio – bramkostrzelny, wrócił po chorobie, w ostatniej kolejce bramka więc do dzieła!

Atak: Marcin Robak (Śląsk Wrocław, cena 2.5) – chyba śpiąca królewna obudziła się na dobre, trzy ostatnie kolejki = trzy bramki, liczymy na kontynuację.

Różnica (nisza): pomocnik: Sito Riera (Śląsk Wrocław 1.7) posiadanie 0% – bierzemy go za to, ze dojeżdża na treningi rowerem nawet w zimie i często zmienia kolor włosów jak Sissi J A na serio – w 42 meczach nie strzelił bramki zatem najwyższa pora.

Kolejne typy naszych komentatorów ze sceny Fantasy na Twitterze:

Podbija The Bronx

Obrona: Nunes (Pogoń, 1.8 mln)– podopieczni Runjaica w tym roku nie zachowali jeszcze czystego konta, więc z kim jak nie z Bruk-Betem mieliby przełamać tą „passę”?? Zatem Nunes mający stałe fragmenty gry wydaje się nienajgorszym pomysłem.

Pomoc: Hernandez (Cracovia, 1.9 mln) – Piast pod wodzą Fornalika traci około bramkę na mecz do tego w tym roku stracił jedynie 4 bramki (!). Zatem stałe fragmenty gry będą w cenie. W Cracovii chętni do wykończenia są (Helik, Piątek, Covilo), ale wszystkie te piłki musi ktoś podać – tu jest rola Hernandeza.

Atak: Carlitos (Wisła Kraków, 4.6 mln) – w tym wieku Płocczanie nie potrafią u siebie pokonać Białej Gwiazdy, do tego wyprawa Krakowian do Płocka to niemal gwarant bramki (10 na 11 meczy zakończonych strzeloną bramką),a nawet bramek (średnia 2,27 bramki/mecz). Z równania: Wisła + bramki musi nam wyjść Carlitos.

Nisza: pomocnik Szymański (Legia, 1.4 mln, 6%) – w stolicy ciężko gra się drużynie z Lubina, o czym świadczą 2 wygrane w 15 próbach, zatem powinniśmy się skłaniać ku ofensywie stołecznej drużyny. Wobec kontuzji Eduardo czy Radovica oraz zawirowań wokół osoby Kucharczyka, Sebastian Szymański jest niemal pewniakiem do wyjściowej XI, więc dlaczego nie miałby podtrzymać świetnej formy sprzed tygodnia ?

Wybrańcy Adrian Mucha 

Obrona: Remy (Legia, 2.5 mln)– Legia chcąc nawiązać walkę o mistrzostwo z Lechem musi pokazać się z dobrej strony i wygrać z Zagłębiem. Kluczem do tego może być czyste konto Legionistów, ponieważ Zagłębie traci mało bramek, a każdą kolejną straconą bramkę będzie ciężko nadrobić. Z obrony Legii wybrany Remy, bo zawsze czytam, że jest blisko gola, więc może w tej kolejce.

Pomoc: Delew (Pogoń, 1.8 mln)– Pogoń ma 2 punkty przewagi nad 15. miejscem czyli strefą spadkową. W tej kolejce zagrają u siebie, właśnie z 15. zespołem czyli Termalicą. Przegrana może oznaczać trudną końcówkę sezonu, którą zawodnicy Pogoni na pewno chcieliby uniknąć. A co do samego Delewa, to główny motor napędowy ataków Pogoni, liczę na to, że będzie wchodził w obronę Termaliki jak nóż w masło. Termalica straciła najwięcej goli w lidze, więc jest to możliwe. Statystyki Delewa z 3 ostatnich kolejek: 13 strzałów, 7 celnych i 3 gole. Będzie gol Pogoni, to będzie gol Delewa

Atak: Gytkjaer (Lech, 3.20 mln) – Lech ustabilizował swoją formę, jest głównym kandydatem do mistrzostwa. Grają u siebie z Koroną i nie mogą sobie pozwolić na wpadkę. Liczę na to, że sam Gytkjaer podbudowany za zdobycie nagrody zawodnika miesiąca, pomoże w zdobyciu 3 oczek ponieważ jest niesamowicie skuteczny, w ciągu ostatnich 3 kolejek: 7 strzałów z czego 5 celnych i 4 gole.

Nisza: Majewski (Lech, 2.30 mln, 6%) Strasznie niski procent posiadania jak na zawodnika z takim potencjałem. Uzasadnienie to samo co u Gytkjaera, z tym że, Majewski będzie kreował sytuacje a Gytkjaer je wykorzystywał. Jeśli Lech nie strzeli bramki wysyłam swoje polecenia do klubu Legia w celu rekompensaty i nawiązaniu dłuższej współpracy w poleceniach zawodników. Powodzenie w najbliższej kolejce.

Kończy ważnym wstępem Fantasycznie

Analizując terminarz spotkań 31. kolejki na pierwszy plan wysuwa się szczególnie jeden mecz: Lech Poznań – Korona Kielce. Cztery dni po meczu przy Bułgarskiej goście zagrają w Gdyni rewanż 1/2 finału Pucharu Polski. W wywiadach mogą mówić, że mecz w Poznaniu jest dla nich równie ważny, ale tego typu slogany mnie nie przekonują. Przekonuje mnie natomiast fakt, że Koroniarze mieli w obecnym mikrocyklu podział na dwie grupy treningowe pod dwa najbliższe spotkania. Domyślać się możemy, że „mocniejsza” grupa jest szykowana do boju z Arką. Dodam do tego wieści płynące z Kielc dotyczące zawodników narzekających na urazy – są to m.in . Żubrowski, Kaczarawa i Kiełb. Analizując mecze staram się nie przywiązywać wielkiej wagi do wcześniejszych spotkań między dwiema rywalizującymi drużynami – ot, historia – wiele czynników mogło determinować wynik danego meczu. Zawsze jednak lubię zerknąć jak to było kiedyś. W przypadku rywalizacji Lecha z Koroną historia jest niekorzystna dla Złocito-Krwistych. Bilans spotkań w Wielkopolsce to 11-3-0 a stosunek goli 24:5. Spoglądając na bilans Lecha w meczach domowych tego sezonu jest jeszcze lepiej: 12-3-0, 35:8. To wszystko sprawia, że poszukiwania polecanych zawodników ograniczę tylko do tego meczu, który uważam za najpewniejszy w dostarczeniu punktów:

Obrona: Kostewych (Lech, 2.4 mln) – dostrzegam potencjał na czyste konto + jakiś bonus ofensywny. Jego liczby przekonują mnie najbardziej spośród defensorów Lecha.

Pomoc: Jevtic (Lech, 2.6 mln) w 2018, gdy przebywał na boisku, miał bezpośredni udział w 60% goli zdobytych przez Kolejorza.

Atak: Gytkjaer (Lech, 3.2 mln) – w ostatnim meczu z Górnikiem nie wpisał się na listę strzelców ale wcześniej trafiał regularnie – 5 spotkań i 7 goli nie przeszło bez echa. Obecne posiadanie na poziomie 40% sprawia, że wolę oglądać ten mecz ze świadomością, że mam Duńczyka w składzie

Nisza: Majewski (Lech, 2.30 mln, 6%) – do tej pory wiosna raczej spokojna w jego wykonaniu. Pięć kolejnych meczów po 90 minut pozwala stwierdzić, że „Maja” jest znowu ważnym elementem wyjściowej XI. W ostatnim meczu, pod nieobecność Jevticia, zdobył gola i zaliczył asystę a ja liczę na to, że podtrzyma swoją dyspozycję nawet po powrocie Szwajcara. (w chwili gdy piszę te słowa posiadanie 6%).

Podsumowanie

Jak widzicie cześć niezależnych analiz się pokrywa, nic tylko brać Lecha i Pogoń.

We wtorek podsumujemy dokonania naszych gości, a za tydzień wracamy w naszym składzie.

Powodzenia! Kopara, Michciu, Nowy.

Oceń artykuł
FatalnySłabyPrzeciętnyDobryRewelka! (Brak Ocen, Oceń jako Pierwszy!)
Loading...